Agnieszka i Andrzej

Fotograficzne poprawiny

Tym razem Agnieszka i Andrzej zamówili na sesję pogodę śródziemnomorską – i taka była. Dzięki temu mogliśmy pozwiedzać rozległe tereny Dworu Trylogia (czego nie udało się zrobić podczas ich wesela, bo mocno padało), ze stawem, alejkami i nawet trawiastym boiskiem. Z Agnieszką, kobietą pełną energii i fantazji i Andrzejem, który nawet w garniturze, dzielnie dawał radę fotograficznym wyzwaniom, przemierzyliśmy zielone zakamarki, kończąc spotkanie z pewnym smutkiem: w takich okolicznościach Młoda Para jest tylko raz.