Choć miało padać od rana do nocy, łaskawie jednak przejaśniło się, dając nam, fotografom szansę na udokumentowanie przygotowań, a potem przyjęcia weselnego, i wewnątrz, i na zewnątrz przepięknego Pałacu Zdunowo, zanurzonego w odrestaurowanym parku. 200-letni, drewniany kościół, który młodzi wybrali na ceremonię ślubną, troskliwie odnowiony, z trudem pomieścił licznych gości. A zaproszeni sypnęli ryżem Parze Młodej na szczęście, po czym wszyscy wrócili do gościnnego pałacu bawić się na weselu. A na miejscu czekał już dj z muzyką, przy której goście tak hucznie się bawili, że aż podłoga dudniła. Zabawy nie przerwała nocna burza i chociaż na chwilę zabrakło prądu, to goście dośpiewywali sobie a cappella co trzeba i szaleli dalej.